Chyba taką za tysiaka Drogi Kolego
Oczywiście, można, tylko niewiele zostanie. Jak już ktoś wspomniał, dochodzą koszty rejestracji, ubezpieczenie, paliwo, materiały eksploatacyjne. Żywność tania nie jest, rozrywki również, a jeszcze ubranko, kosmetyki, chemia gospodarcza, itp. Dziś jest na pewno łatwiej w Polsce niż na Ukrainie, ale też nie jest aż tak różowo, my wciąż się rozwijamy i "gonimy" naszych przyjaciół z Zachodu, jeszcze daleka droga przed nami. Ukraińcy, z tego co zauważyłem są bardziej oszczędni niż my Polacy, więc pewniej łatwiej Wam odłożyć pieniądze, my jesteśmy niestety trochę rozrzutni.
Pozdrawiam
P.s.: Jak tam pogoda w Krakowie?